Category: Sesje

Kagué

Witajcie Blogoczytacze,
dziś dla odmiany po mrokach, szarościach i kryjówkach ostatnich wpisów przyszła pora na furię barw i dużo pozytywnej energii. Spontaniczna odpowiedź na wiadomość od nieznanej mi wcześniej projektantki zaowocowała w jeszcze bardziej nieplanowanych okolicznościach sesją na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, ale od początku i powoli.
Sara Betkier (megapozytywna i energetyczna osóbka!) startowała w tegorocznej edycji Srebrnej Pętelki – konkursu skierowanego do młodych projektantów odbywającego się w ramach Targów Mody Poznań. W ciągu kilku dni po pokazie planowaliśmy sesję z udziałem dziewczyn biorących w nim udział a główne skrzypce miała grać konkursowa kolekcja Sary – Kagué o której sama autorka pisze: 'inspirowana jest stylem ulicznym Nowego Yorku, jednak pozostaje w tonacji klasyki z nutką szaleństwa. Ze wszystkich elementów zawartych w kolekcji można tworzyć różne stylizacje. Kolekcja Ready-to-wear, przeznaczona do noszenia. Stroje zróżnicowane do okazji oraz pory dnia. Założeniem jest ukazanie kobiety niezależnej, odważnej oraz świadomej swojego piękna. Projekty doprowadzają do szaleństwa żywymi barwami. Ciepłe tony pomarańczu, różu oraz czerwieni są idealnym zestawieniem na sezon wiosna/lato 2015 a dzięki nim, nigdy nie pozostaniemy w cieniu. Połączenie różnych faktur materiałów jak lateks, wełna i jedwab w całość jest fascynujące i ciekawe’. Jak to w życiu bywa, gdy przyszło do ustalenia terminu nie udało się znaleźć dnia i godziny, które pozwoliłyby zebrać przynajmniej kilkuosobowy team. Za radą jednaj z modelek postanowiliśmy zrealizować nasz projekt od razu po konkursie, a aby dodatkowo zaoszczędzić czas za poligon naszych działań obraliśmy teren MTP. W ten sposób w ciągu nieco ponad godziny powstał materiał z którym zapoznać można się poniżej.

Pozowały niezrównanie i pomimo niewielkiego doświadczenia bardzo naturalnie: Ewa Hoppe, Patrycja Tylenda i Viktoria Nowak.

Betkier_mtp_03

Read More

Hiding Places vol.2

Witajcie Blogoczytacze!
kolejna sesja z mojego nowego osobistego projektu 'Hiding Places’.
Sesję popełniłem w ten szczególny dzień w roku o którym prawie każdy skrycie chciałbym zapomnieć (przynajmniej po ukończeniu pewnego wieku) czyli moje urodziny,
w opowiadaniu historii pomagała niezawodna Magdalena Zawada. Ten tajemniczy ogród znajduje się zaledwie czterdzieści metrów od mojego domu rodzinnego. W dzieciństwie często zapuszczaliśmy się tam z kolegami i odtwarzaliśmy sceny z ulubionych filmów i książek. Choć dziki i zaniedbany w moich oczach na zawsze będzie mienić się wspomnieniem niewinnych lat…
Przy okazji tego 2-dniowego spotkania pracowaliśmy jeszcze nad 2 innymi projektami, których efektami systematycznie postaram się dzielić,
tymczasem zapraszam do zapoznania się z drugą odsłoną 'Hiding Places’:

HP_vol2_01

Read More

Hiding Places vol.1

Witajcie Blogoczytacze!
pracowałem ostatnio bardzo intensywnie, powoli będę starał się publikować co ciekawsze ze zdjęć (i wideo!), które powstały w przeciągu ostatnich milczących miesięcy. Najważniejszą jednak nowością, którą mam zamiar się z wami podzielić jest start nowego osobistego projektu – po Sennych Pannach (2012) i 365 (2013) – najwyższa pora ruszyć z kolejnym, datowanym na 2014 rok. Będzie to seria krótkich historii a ich tematem będą kobiety. Poniżej pierwsza z nich, pozowała moja najważniejsza, osobista Muza. Pierwszy raz odwiedziłem ten strych na rok przed sesją. Miał w sobie coś magicznego i tajemniczego, wyglądał jak idealna kryjówka. Wiedziałem, że muszę wykorzystać to miejsce i drzemiący w nim potencjał. Pewnego letniego wieczoru wybraliśmy się tam z M, wyposażeni w miodowy materiał i bukiet suszonych kwiatów z bardzo luźnym pomysłem na zdjęcia, oto gdzie nas to zaprowadziło…

hiding_places_1

Read More

Girl off the Road

Witajcie Blogoczytacze!
Dziś o sesji, którą zrobiłem ostatnio z Natalią, znaną już z wcześniejszych zdjęć. Inspiracją dla stylizacji były amerykańskie nastolatki żyjące poza granicami wielkich miast, w cieniu swoich farm i duchu westernu. Co ciekawe, zdjęcia wykonaliśmy zaledwie 10min pieszo od poznańskiego kampusu uniwersyteckiego Morasko – to tuż na granicy miasta! Klimat, który można tam zastać przenosi nas wprost na amerykańską prowincję. Z jednej strony drogi pola, z drugiej stadnina koni a w niedalekiej okolicy las i stawy – wszystko w zasięgu wzroku. Technikalia z opisem technicznych aspektów towarzyszących tej sesji jak zawsze na samym końcu.

Zapraszam do zapoznania się z efektem naszej wspólnej pracy.

Natalia_01

Read More

Ewa Bednarska lookbook

Witajcie Blogoczytacze!
Kolejny lookbook a tym samym druga z trzech ostatnio realizowanych sesji modowych na białym tle ląduje na blogu. Na końcu opis oświetlenia z którego jestem szczególnie zadowolony.
Ewa Bednarska – młoda poznańska projektantka zgłosiła się do mnie z prośbą o realizację lookbooka. Pomysł był prosty: zdjęcia w ruchu, białe tło, świeży look pasujący do energetycznej kolekcji. Pozowali dzielnie: Katarzyna Koza i Patryk Paczesny, na szczególne brawa jednak bardziej zasłużyła Kasia ponieważ to ona dźwigała na sobie ciężar 80% zdjęć i skakała dzielnie przez 4h! Za makeup odpowiedzialna była niezawodna Anna Walachnia. Całość zrealizowana została w zaprzyjaźnionym 2.8 Pro Studio.

SS 2014 by Ewa Bednarska:

Ewa_Bednarska_SS_14_02

Read More

Czerń i Biel Intymnie

Witajcie Blogoczytacze!
Cięgnie mnie ostatnio do czarnobiałych zdjęć co jest dziwne z wielu powodów. Nigdy takich ciągot nie przejawiałem. Właściwie byłem raczej sceptycznie nastawiony i uważałem, że kolor jest bardziej wymagający więc to na nim, jako osoba szukająca wyzwań, powinienem się skupić. Choć zdarzało mi się nieraz przygotowywać zdjęcia w black’n’white to robiłem to po najmniejszej linii oporu ściągając nasycenie z przygotowanych w kolorze kadrów, czyli traktując temat tak bardzo po macoszemu, jak to było tylko możliwe. Ostatnia sesja z Marią Zubowicz nieco otworzyła mi oczy i złapałem bakcyla czarnobiałej fotografii. Powodem do powrotu myśli w czerni i bieli okazała się ostatnia sesja

temat: bielizna, ujęcie trochę glamour, trochę modowe
miejsce: stara kamienica z klimatycznym podwórkiem, balkon i pokój w którym meble pokryliśmy białymi prześcieradłami aby nadać nieco tajemnicy
drugi fotograf: Michał Podkowa, któremu serdecznie dziękuję za dostęp do pleneru
modelka: Natalia, którą muszę pochwalić za wielki luz przed obiektywem oraz za przygotowanie całkiem sympatycznej stylizacji!

Efekt mojej ostatniej czarnobiałej fascynacji oraz pracy całego zespołu poniżej. Na samym końcu radosny i hipsterski do szczytu możliwości backstage.

Natalia_Faitth_01

Read More