Category: Technikalia/Strobist

Lightblaster!

Witajcie Blogoczytacze!
Od czasu do czasu staram się spróbować czegoś nowego, pomysł na poniższe zdjęcia przyszedł mi do głowy już kilka lat temu ale dopiero teraz udało mi się go zrealizować. Opis technik z których skorzystałem, rozwiązania dla napotkanych problemów technicznych i wytłumaczenie tytułu tego wpisu znajdziecie na samym dole. Pozowała dzielnie i wytrwale (niejednokrotnie wstrzymując oddech i minimalizując funkcje życiowe na całe 10s!) Magda Zawada a biżuterii użyczyła Ola Przybysz.

Zapraszam:

Lightblaster_1

Read More

Girl off the Road

Witajcie Blogoczytacze!
Dziś o sesji, którą zrobiłem ostatnio z Natalią, znaną już z wcześniejszych zdjęć. Inspiracją dla stylizacji były amerykańskie nastolatki żyjące poza granicami wielkich miast, w cieniu swoich farm i duchu westernu. Co ciekawe, zdjęcia wykonaliśmy zaledwie 10min pieszo od poznańskiego kampusu uniwersyteckiego Morasko – to tuż na granicy miasta! Klimat, który można tam zastać przenosi nas wprost na amerykańską prowincję. Z jednej strony drogi pola, z drugiej stadnina koni a w niedalekiej okolicy las i stawy – wszystko w zasięgu wzroku. Technikalia z opisem technicznych aspektów towarzyszących tej sesji jak zawsze na samym końcu.

Zapraszam do zapoznania się z efektem naszej wspólnej pracy.

Natalia_01

Read More

Ewa Bednarska lookbook

Witajcie Blogoczytacze!
Kolejny lookbook a tym samym druga z trzech ostatnio realizowanych sesji modowych na białym tle ląduje na blogu. Na końcu opis oświetlenia z którego jestem szczególnie zadowolony.
Ewa Bednarska – młoda poznańska projektantka zgłosiła się do mnie z prośbą o realizację lookbooka. Pomysł był prosty: zdjęcia w ruchu, białe tło, świeży look pasujący do energetycznej kolekcji. Pozowali dzielnie: Katarzyna Koza i Patryk Paczesny, na szczególne brawa jednak bardziej zasłużyła Kasia ponieważ to ona dźwigała na sobie ciężar 80% zdjęć i skakała dzielnie przez 4h! Za makeup odpowiedzialna była niezawodna Anna Walachnia. Całość zrealizowana została w zaprzyjaźnionym 2.8 Pro Studio.

SS 2014 by Ewa Bednarska:

Ewa_Bednarska_SS_14_02

Read More

Tajemnica dla Lost&Found!

Witajcie Blogoczytacze!
W grudniu miałem okazję przygotować sesję specjalnie na potrzeby internetowego Mega*Zine Lost&Found. Numeru ujrzał światło dzienne właśnie dziś a tematem przewodnim jest tajemnica. Moje zdjęcia znajdziecie począwszy od 174 strony po kliknięciu tutaj.

W przygotowaniu zdjęć pomogli mi najbliżsi:
– pozowała oraz ogarnęła włosy i wizaż, moja prywatna Muza Magdalena Witczak
– właścicielem miejsca był najlepszy przyjaciel Piotr Bogucki
– sukienkę dostarczyła niezawodna i wielokrotnie goszcząca zarówno w roli stylistki jak i modelki na tym blogu Magdalena Zawada.

Koncept zakładał opowiedzenie krótkiej, banalnej historii z walką żywiołów w tle. Wodę reprezentowała studnia, krople na szybach i wilgotne otoczenie, ogień zaś występował pod postacią oryginalnej kilkudziesięcioletniej lampy naftowej. Poligonem działań był przedsionek starego wiejskiego domu zabudowany szklaną werandą. Na same zdjęcia mieliśmy ok 30min ponieważ dzień zmierzał ku końcowi. Ostatnie kadry padały przy resztkach dziennego światła.

Technikalia – o mieszaniu światła zastanego z błyskiem.
Ponieważ chciałem nadać kadrom zimny, baśniowy charakter ustawiłem balans bieli na ok 3300K czyli mniej niż należało gdybym chciał oddać rzeczywiste barwy. Ekspozycję zmierzyłem na -1 do -2 EV aby tło stało się ciemniejsze i bardziej tajemnicze. Błyskałem softboxem reporterskim 60x60cm napędzanym canonowską lampą 580EXII wyzwalaną zdalnie przez radio w trybie manualnym. Dodatkowo na flash trafił filtr korekcyjny pomarańczowy (CTO), co miało symulować temperaturę światła z lampy naftowej. Dzięki tym zabiegom całość zyskała nieco malarski feeling.

Poniżej efekty:

tajemnica_1

Read More

Natalia Eterycznie

Witajcie Blogoczytacze!
Styczeń… kto by się spodziewał, że początek roku będzie aż tak pracowity. Po grudniu w którym wykonałem chyba największą ilość pomniejszych zleceń/sesji spodziewałem się zwolnienia tempa przynajmniej na 3 kolejne miesiące a tu niespodziewanie jeszcze więcej, jeszcze ciekawiej i bardziej kreatywnie. Jakimś cudem w tym natłoku wszystkiego znajduję jeszcze czas na własne projekty i to właśnie jednemu z nich będzie dedykowany ten wpis. Pogoda jak na tą porę roku wyjątkowo przystępna, dlaczego więc nie zrobić pleneru w delikatnej kobiecej stylizacji? Zaprosiłem do pomocy znajomą modelkę z pokazu Justyny Varmy WaraczyńskiejNatalię Nagórską i znajomą wizażystkę – Ewę Kubisę, która była już zaprawiona w zeszłorocznych mrozach i baśniowych klimatach. Koncept zakładał zestawienie eterycznej kobiecej postaci z surową zimową przyrodą. Aby dodatkowo wzmocnić efekt lekkiej i zwiewnej sukienki z Muzowej szafy zdecydowaliśmy się na wykończenie stylizacji kwiecistym wiankiem wplecionym w rozpuszczone i wprawione w ruch przez wiatr włosy oraz przyprawiliśmy całość owocami jarzębiny w dłoniach i delikatnym makijażem.

Efekty możecie ocenić poniżej.

Natalia_Eterycznie_1

Read More

Michał Pasterski

Witajcie Blogoczytacze!
Zwykle staram się trzymać Was z dala od mojej komercyjnej działalności ale tym razem postanowiłem zrobić wyjątek i pokazać efekt końcowy zleconej mi przez Michała Pasterskiego sesji. Przeznaczeniem była strona internetowa, blog i fanpage a celem przedstawienie Michała w profesjonalny i współczesny sposób. Sesja godna uwagi z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze postać popularnego trenera, prywatnie przesympatycznej osoby. Po drugie współczesne, świeże i komercyjne oświetlenie zastosowane przy tej okazji, którego opisem mam zamiar się z Wami podzielić. Zacznijmy jednak od początku – Michał Pasterski to wzięty coach, który od lat redaguje blog dotyczący rozwoju osobistego i prowadzi firmę szkoleniową. Jego osoba była mi znana już przed naszym spotkaniem, dlatego tym bardziej ucieszyłem się z możliwości współpracy i pomocy w kreowaniu jego sieciowego wizerunku. Było to jedno z najlepiej zaplanowanych zleceń w mojej karierze, większość pomysłów została ubrana w słowa przed zdjęciami: stylizacja, ubrania, gagety były ustalane w kilkunastu mailach i kilku rozmowach telefonicznych. Muszę przyznać, że uwielbiam ten typ improwizacji, który jest tak dobrze wcześniej przygotowany. Nie chodzi o to, że brakowało miejsca na wolne pomysły a wszystkie zdjęcia miały swoje odbicie na papierowej liście, ale o to, że do każdego z nich mieliśmy punkt wyjścia. Przyspieszało to pracę i już po 2h mieliśmy na prawdę niezły materiał. Sesja odbyła się w zaprzyjaźnionym 2.8 Pro Studio a ponieważ o nim wspominam należą się wielkie podziękowania dla Maksa, rezydenta studia, za pomoc w przygotowaniu tak pracochłonnego oświetlenia.

Zdjęcia możecie znaleźć już na poniższych stronach:
www.MichalPasterski.pl
www.LifeArchitect.pl
FacebookPage Michała Pasterskiego

Tyle z zaplecza, zapraszam teraz do zapoznania się z efektem końcowym. Opis oświetlenia jak zawsze na końcu wpisu.

Michal_Pasterski_01

Read More