Po trzykroć Beauty!
Witajcie Blogoczytacze!
dziś krótko i treściwie, ostatnio przygotowałem sesję promocyjną dla Babiarni,
za make-up, włosy i rzęsy odpowiada rezydentka Babiarni – Justyna – nie pracowaliśmy razem już tak długo, że zapomniałem jak dobrą jest wizażystką 🙂 .
Pozowały fantastycznie – Anna Siendrewicz, Marcelina Górska i Natalia Tomczyk,
a całość sesji przeprowadziliśmy w poznańskim studiu In2It, które swoją drogą gorąco polecam,
opis oświetlenia jak zawsze na końcu, tymczasem na fb dobiłem do tysiąca lajków i wypadałoby coś z tym zrobić, zastanowię się jeszcze co konkretnie, ale coś na pewno 🙂
zapraszam do sprawdzenia efektów sesji:
Technikalia:
słów kilka o oświetleniu, zastosowałem bardzo standardowe beauty oparte o clamshell + 2 lampy doświetlające równomiernie tło – ale co to właściwie oznacza?
– głównym światłem była podwieszona pod samym sufitem okta 150cm na statywie typu boom – kiedy patrzyłem na modelkę przez wizjer lampa była dokładnie nad kadrem, a modyfikator był wycelowany w sam środek jej twarzy pod kątem ok 45 stopni,
– od dołu zastosowałem drugi modyfikator – softbox o rozmiarze 80x80cm – również na środku wycelowany pod kątem 45 stopni delikatnie wypełniał cenie na twarzy,
– za modelką stały 2 lampy, które uderzały w tło doświetlając je równomiernie, ale dodawały też delikatne światło kontrowe widoczne na twarzach i plecach modelek.
Zdjęcia wykonałem Canonem 6d + obiektyw Sigma 70-200 2.8, na ogniskowej 200mm (aby maksymalnie skompresować perspektywę) i przesłonach od 9-14 (aby zachować ostrość w obrębie całej portretowanej twarzy).
Poniżej diagram przedstawiający rozkład oświetlenia:
Pozdrawiam!
Leave a Comment