War. War never changes.
Witajcie Blogoczytacze!
o tym, że historia kołem się toczy, a my uczymy się na błędach napisano już wiele, co nie zmienia faktu, że pomimo całkiem przyzwoitego doświadczenia, wciąż potrafię skopać temat jak świeżak. Na szczęście z pomocą w takich sytuacjach przychodzi niezawodny Photoshop, którym w bólach i mękach oraz kosztem wielogodzinnej pracy można wiele błędów naprawić (może nawet wszystkie! 🙂 ). Zwykle staram się pokazywać tylko najciekawsze spośród moich projektów, a chwalę się tym, że od planowania, poprzez realizację wszystko wyszło jak trzeba, ale tym razem było inaczej…